Ma dom! :)
=========
Trafiła do nas wyłapana w podkrakowskiej wsi na kastrację, ale była tak wychudzona i zabiedzona po odchowaniu dużego miotu kociaków,
że weterynarz nie zdecydował się na przeprowadzenie zabiegu.
Dusia jest odchuchiwana i odkarmiana w domu tymczasowym, a nowy termin kastracji jest już wyznaczony.
Ale nie ma mowy, żeby trafiła z powrotem na ulicę! To cudowna przylepka, która bardzo potrzebuje swojego domu i człowieka!
Dusia jest zdrowa, odrobaczona, przed nią jeszcze kastracja i szczepienie.
Nie przepada za innymi kotami, ma pewnie złe wspomnienia z twardej rywalizacji o jedzenie w przeszłości. :(
Szukamy dla niej domu, gdzie będzie jedynym kociakiem i oczkiem w głowie opiekunów! :)
KONTAKT: 507 414 845