Kilka dni temu przyjęliśmy pod opiekę niespełna roczną kotkę i jej dwa maleńkie kociaki.
Okazało się, że jeden z kociaczków ma poważną perforację jelita, a drugi połamaną miednicę i zdeformowane łapki.
Mogliśmy jedynie skrócić ich cierpienia.

W tym czarnym scenariuszu pojawił się promyczek nadziei - Tola mimo młodego wieku okazała się być bardzo troskliwą mamą.
Bez wahania przyjęła pod opiekę Henia - kociego sierotkę, którego do tej pory odkarmiała butelką nasza inspektorka.
Prawdziwa kocia mama i jej mleko to najlepsze co mogło go spotkać. Tola od razu zaakceptowała Henia, a on ją.

Tola będzie gotowa do adopcji jak tylko odchowa swojego przyszywanego synka Henia.
To przemiła, bardzo garnąca się do człowieka koteczka.
Fajnie byłoby, gdyby fajny dom już na nią czekał! :)

Zapytaj o Tolę!
661 510 699 (Kuba)