ciąg dalszy
Uciekinier wrócił na posesję więc udało się go zabrać do weterynarza. Noga nie jest złamana, na razie dostał zastrzyk i leki. Czekamy kilka dni i obserwujemy co z łapką.
W Przychodnia Weterynaryjna Podaj Łapę Roman Miśkowicz jak zwykle pacjent traktowany jest po królewsku Trochę panikował, więc ciocia dała mu wygodne legowisko i przytulała, a wujek badał nóżkę z każdej strony Poczęstunek też był dobry. Ostatnie zdjęcie to dowód
Roboczo nazwałyśmy go "Kulawy".Psiak będzie musiał wrócić na pustą posesję, chyba, że wydarzy się cud i ktoś zechce dać mu dom!
Kulawy ma ok. 10 lat, jest przyjazny, ale na początku nieco boi się nowych osób. Ładnie chodzi na smyczy i dogaduje się z suczkami. Jest delikatny, uroczy i słodki
Gwarantujemy kastrację i profilaktykę.
Tel w sprawie adopcji: 690800307
To dzięki Tobie możemy pomagać takim psiakom!
Wesprzyj naszą skarbonkę: