Karmelek - nasz nowy podopieczny.
Jechaliśmy po kotka z opuchniętą łapką. Od razu u weterynarza odkryliśmy coś dużo gorszego...
Opis historii i stanu Karmelka w opisie zrzutki.
Przy tylu kotach i kastracjach bezdomniaczków nie mamy już środków na długie leczenie kolejnego koteczka.
Karmelek będzie miał zapewniony DT, opiekę i miłość. Chcemy zapewnić mu maksymalny komfort i sterylność otoczenia, aby doszedł do siebie jak najszybciej.
Prosimy o wsparcie finansowe na leczenie Karmelka.