MARCYSIA
dziewięcioletnia cudnie rozczochrana szorścianka znaleziona przez wolontariuszkę La Fauny na drodze w środku zimy. Miała zapalenie pęcherza. Dotarliśmy do właścicieli, sunia mieszkała w budzie w kojcu, ale z niego uciekała. właściciele zrzekli się jej. Jest bardzo przytulaśna, zabiega o względy człowieka. Radosna, pełna wigoru. Zachowuje czystość w domu.