Staruszka jest BAAARDZO KOCHANA, delikatna, łagodna i ten ogromny SMUTEK w oczach... jest powalający. Tak byśmy chcieli, żeby dla kogoś stała się WAŻNA, żeby stała się częścią jego życia, miała do kogo przytulić się i pokochać po raz ostatni i tak mocno jak tylko pies umie... Na szczęście nasza Mikunia poszła na leczenie. Teraz już można ją przygarnąć, przytulić do swojego życia.
Mikunia ma około szesnastu lat, jest mała, bardzo słabo widzi, ale bardzo mocno kocha ludzi. Mamy nadzieję, że ktoś dobry i WRAŻLIWY da Mikuni szansę, że znajdzie ciepły dom i fantastyczną rodzinę na ostatnie, ale wreszcie dobre lata swojego życia.
Teraz najważniejsze, żeby JAK NAJSZYBCIEJ znalazła CZŁOWIEKA który ją ZABIERZE DO SIEBIE NA ZAWSZE.
JEŚLI TO TY dzwoń: tel. 791 300 767
i kto wie „choć szron na głowie, choć nie to zdrowie” wreszcie będzie szczęśliwa bo CZYJAŚ, BO KOCHANA.
Artykuły
❤️❤️❤️MIKA❤️❤️❤️ przez rok po śmierci właściciela, pozostawiona przy domu sama, wyniszczona, trzęsąca się, w byle jakiej budzie, na łańcuchu. Sąsiedzi karmili ją chlebem. Spała na zamarzniętych szmatach, sikała pod siebie i jakimś cudem przeżyła mrozy. Nasze inspektorki zabrały ją do Krakowa.