Jadąc na interwencje przypuszczalismy, ze moze byc zle i niestety nie mylismy sie. Posesja raczej biedna , własciciele naszczęscie grzeczni. Ale psiaki trzymane w karygodnych warunkach. Mniejszy psiak mial bardzo krotki łancuch, brak wody, klepisko i za budę miał metalową beczkę. Drugi większy psiak tak samo mieszka w metalowej budzie, na klepisku , na krótkim łańcuchu bez dostępu do wody brak. Zaden z psiaków nie zaszczepiony, ani nie odrobaczony. Własciciel podpisał zobowiazanie i obiecał zrobic wszystko jak trzeba. Nalał przy inspektorach wody każdemu z psiakow, a my zostawilismy sporo karmy. Opiekun został tez pouczony o tym ze psy nie moga byc uwiązane dłużej niz 12h na dobe. Bedziemy sprawdzac !!!!