Kolejna interwencja. Czasami zdumiewają nas pomysły ludzi, coraz to lepsze konstrukcje widzimy na posesjach. Tym razem, buda w pełnym słońcu, zrobiona z blachy falistej. W czasie upałów temperatura w takiej budzie zapewne jak w piekarniku. Właściciel nie widział niestety powodu kontroli, mówił że zrobił taką żeby ładna była i nawet otwór osłonił oponą, żeby pies się nie pociął wchodząc do środka...Eh czasem brakuje słów. Na szczęście właściciel był skory do współpracy i podpisał zobowiązanie. Obiecał postawić drewnianą bude( na podwyższeniu) tym razem w cieniu oraz doslac zaswiadczenie o szczepieniuoraz został pouczony o spuszczani psa z łańcucha. Ma na to 10 dni. Jeżeli jednak do tego czasu wysokie temperatury powrócą, tą "budę", którą pies posiada ma przestawić w zacienione miejsce.